Do tych dwóch egzaminów
przystąpi w stolicy ponad 35 tys. uczniów. Czasu jest mało – próbny egzamin
maturalny i egzamin ósmoklasistów mają się odbyć już w marcu. Szkoda, że o
zmianach dowiadujemy się tak późno. I że są one tak chaotyczne i wybiórcze – w ślad
za rezygnacją z wymagań na egzaminach nie idą poważne zmiany programowe dla
młodszych roczników, a zmiany nie obejmują uczniów kształcących się w zawodach

– mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy.

Co się zmienia?

Zgodnie z rozporządzeniem
ministra Przemysława Czarnka egzaminy ósmoklasisty i maturalny – jednorazowo,
tylko w 2021 r. – zostaną przeprowadzone na podstawie wymagań egzaminacyjnych
zawartych w załącznikach do tego aktu, a nie w podstawie programowej.

Nie będzie np. obowiązkowego
egzaminu ustanego na maturach, uczniowie nie będą musieli zdawać obowiązkowo
egzaminu na poziomie rozszerzonym. Ograniczono też wymagania podstawy
programowej z j. polskiego i matematyki (zmiana proporcji między zadaniami
otwartymi a zamkniętymi) oraz j. obcego (mniejsza liczba zadań z wykorzystaniem
struktur gramatycznych, średni poziom biegłości językowej). 

Zmieniły się też wymagania z
j. polskiego i matematyki na egzaminie ósmoklasisty (zmiana proporcji między
zadaniami otwartymi a zamkniętymi, ograniczenie listy lektur) oraz języka
obcego (średni poziom biegłości językowej, mniejsza liczba zadań otwartych).

A czego nie zrobiono…

Jest już za późno na
wprowadzanie zmian – nauczyciele i uczniowie już od miesięcy przygotowują się
do egzaminów według wcześniejszych wymagań.

Zrezygnowano tylko z
niektórych zapisów podstawy programowej (dotyczących głównie treści kształcenia
a nie umiejętności). Uczeń przystępując do egzaminu maturalnego i tak musi znać
treści i posiadać umiejętności określone w podstawie programowej dla danego
przedmiotu w szkole podstawowej, gimnazjum oraz większość z podstawy dla danego
przedmiotu w liceum lub technikum.

Nie wprowadzono zmian w
rekrutacji na uczelnie wyższe. Uczniowie, którzy chcą się dalej kształcić i tak
będą musieli przystępować do egzaminów z przedmiotów na poziomie rozszerzonym.
A nauczyciele ich do nich przygotowywać.

Planowany marcowy termin
przeprowadzenia egzaminu próbnego jest zbyt późny. Zbyt późno rozpoczną się też
szkolenia dla nauczycieli.

Uczniom odebrano możliwość
zmiany decyzji wyboru zdawanych przedmiotów na maturze po przeprowadzeniu
egzaminu próbnego. W tym roku deklaracje o zmianie wyboru przedmiotów na
egzaminie muszą złożyć oni już w lutym. W latach ubiegłych takie decyzje
podejmowali znając już wyniki egzaminu próbnego.

Nie obniżono wymagań
egzaminacyjnych w odniesieniu do egzaminu zawodowego.

Nie wprowadzono zmian i nie
odchudzono programu nauczania dla młodszych roczników.

Potrzebna debata

Warszawska Rada Edukacyjna
(WRE), organ opiniodawczo-doradczy przy prezydencie m.st. Warszawy już 10
grudnia zaapelowała do MEN o przeprowadzenie ogólnopolskiej debaty w sprawie
dostosowania wymagań zawartych w podstawie programowej, zasad nauczania,
oceniania i egzaminowania, „tak by odpowiadały one potrzebom uczennic i uczniów
oraz możliwościom, jakie stwarza zdalna edukacja”. Powinny wziąć w niej udział
nauczyciele, eksperci, organizacje pozarządowe, reprezentanci szkół wyższych,
przedstawiciele samorządów oraz przedstawiciele uczniów i rodziców.

Zasugerowała też
przeprowadzenie egzaminów próbnych w styczniu (matura) i lutym (ósmoklasiści).

Rada wystąpiła również by
„urealniono wymagania szczegółowe całej podstawy programowej i zasady oceniania
osiągnięć uczniów na wszystkich etapach nauczania”. Bez tego różnice i
zaległości w dostępie do edukacji podczas nauki zdalnej będą się jedynie
pogłębiały a „brak zmian w podstawie programowej sprawi, że
będziemy mieli do czynienia z pogłębiającą się edukacyjną fikcją w Polsce”.

Kiedy egzaminy?

We wtorek, 22 grudnia Centralna
Komisja Egzaminacyjna zaktualizowała
komunikat
o terminach egzaminów. Według nowego harmonogramu
egzaminy maturalne w 2021 r. odbędą się w dniach 4-21 maja a egzamin
ósmoklasisty w dniach 25-27 maja.